Do śmiertelnego wypadku doszło na autostradzie A2 na wysokości Chełmna w powiecie kolskim. Bus, którym podróżowało pięć osób, wypadł z drogi i dachował. Jedna osoba nie żyje, cztery
Dziś rano na autostradzie północnej (A5) w Austrii doszło do śmiertelnego wypadku drogowego z udziałem polskiego busa. Osoby, które zginęły w wypadku nie były narodowości polskiej
Przestępczość. Wypadek na autostradzie A1. Co wydarzyło się po tragedii? Nie wszczęto jeszcze śledztwa w sprawie ewentualnych zaniedbań policji i prokuratury – ustaliła
ZOBACZ: Opolskie: Wypadek na autostradzie A4. Nie żyje jedna osoba . Na skutek wypadku autostrada była zamknięta w obu kierunkach przez prawie siedem godzin. Mitsubishi zostało tak poważnie uszkodzone, że straż pożarna musiała rozciąć samochód przy pomocy ciężkiego sprzętu, aby wydostać z niego ciała ofiar.
Nie żyje 13-letni chłopiec, a trzy inne osoby zostały ranne w wyniku wypadku, do którego doszło na autostradzie A4 w pobliżu Tarnowa (woj. małopolskie). Jak informuje policja, kierowca busa
Do wypadku doszło w niedzielę, 21 maja. Podczas wyprzedzania mercedes z czterema osobami na pokładzie uderzył w volkswagena, po czym wpadł na bariery energochłonne. Pierwszym z pojazdów podróżowała rodzina z Polski z dziećmi, drugim kierowała kobieta z Ukrainy. W wyniku wypadku z pojazdu wypadł 9-letni chłopiec doznając
.
Tragiczny wypadek w Tianmen w Chinach. Chińska turystka, miłośniczka wingsuitingu, wyskoczyła z helikoptera na wysokości 2,5 tysiąca metrów i spadła na ziemię. Jej ciało odnaleziono tydzień po zdarzeniu. Zdarzenie z 11 maja opisały chińskie media, a za nimi "Marca". Wingsuiting to sport ekstremalny polegający na wykonaniu skoku z dużej wysokości w specjalnie przystosowanym do tego kombinezonie, który umożliwia szybowanie. Każdy ze śmiałków wyposażony jest w spadochron. Granica błędu w tego typu wyzwaniach jest bardzo mało, a najmniejszy błąd kończy się śmiercią. Taki los spotkał właśnie jedną z chińskich wyskoczyła z helikoptera, który wzbił się na wysokość 2,5 tysiąca metrów. Niestety nie zdołała utrzymać odpowiedniej trajektorii lotu, a jej spadochron w ogóle się nie otworzył. Chinka runęła na ziemię i zginęła na miejscu, a jej poszukiwania w trudno dostępnym górskim i leśnym terenie trwały przez tydzień. Ciało odnaleziono 18 Tragiczny wypadek w Tianmen [WIDEO]W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment skoku. Zdaniem "Marki", kobieta brała udział w kręceniu krótkiego filmu dokumentalnego na temat sportów ekstremalnych. Do kasku miała przymocowaną kamerę, a jej zapis ma pomóc w ustaleniu przyczyn tragedii. Według wstępnych ustaleń śledczych, Chinka nie posiadała przy sobie nadajnika GPS, co utrudniało jej lokalizację po wypadku. Bezpośrednią przyczyną zgonu miało być uderzenie w
9 maja, 13:15 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę To prawdopodobnie najdziwniejsza rzecz, jaką dziś zobaczycie w internecie. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie bardzo dziwnego wiaduktu. O co chodzi? Foto: Captain Wang/China Daily / Shutterstock / YT Dziwny zakręt na autostradzie w Chinach Chiński dziennik China Daily zamieścił na Twitterze film, na którym widać, jak samochody zawracają z dużą prędkością na autostradzie, na bardzo dziwnym zakręcie. Oryginalna pętla została zbudowana na wypadek, gdyby kierowca pomylił drogę i chciał zawrócić. Znajdujący się w prowincji Guizhou, zakręt został zbudowany w górzystym terenie, wysoko nad ziemią, w miejscu, które wydaje się być zjazdem z autostrady. Jak donosi Jalopnik, na tym szybkim zakręcie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę. Oznacza to, że tak naprawdę nie jest on szybki i w rzeczywistości pętla jest dość ciasna, z jednym pasem służącym do zawracania. Następnie zmienia się on w dwa pasy, które są dzielone z innymi kierowcami. Zobacz najdziwniejsze skrzyżowania na świecie, może zakręcić się w głowie! W 2017 r. Chiny świętowały oddanie do użytku ponad 130 tys. km autostrad w całym kraju, najwięcej na świecie. Zbudowały ich tyle, że mogłyby okrążyć kulę ziemską ponad trzy razy, a od 2011 r. dodają 10 tys. km rocznie. Źródło: DesignBoom Data utworzenia: 9 maja 2022 13:15 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.
0 + - ! mistrzunium godz. odpowiedz arturcyb na prezydenta!!! Nie dość, że nie umie liczyć (Chińczyków jest ponad 1,3mld) to jeszcze POpełnia błędy ortograficzne!!! 0 + - ! arturcyb godz. odpowiedz rekomS_tiH co je..bany polaczek sie w tobie odezwal !!!!! 0 + - ! arturcyb godz. odpowiedz ich tam jest miliony to co tam sie o jiednego martwic. A w Polsce jest inaczej, papatsza co sie stalo i jada dalej a jak sie ktos zatszyma to z ciekawosci jak goscia rozwalilo. Ale szok ten z ciezarowki nawet nie zdazyl zareagowac. 0 + - ! EDVZGRED godz. odpowiedz A kamerzysta jedzie dalej... ta chińska znieczulica jest przerażająca;/
Jak podaje afp, do wypadku autokaru, którym jechało 49 osób, doszło w czwartek, tuż przed północą czasu lokalnego (godzina 18 w Polsce). Rannych przewieziono do szpitala. Państwowa agencja Xinhua, powołując się na lokalną policję, poinformowała, że autokar jechał z Chengdu w środkowych Chinach do Luoyang, na północnym wschodzie. AFP zauważa, że jest to jeden z najtragiczniejszych wypadków autokarów w Chinach od 2008 roku, gdy na południowym zachodzie kraju autokar spadł do wąwozu, w wyniku czego zginęło 51 osób. Według oficjalnych statystyk w wypadkach drogowych w tym najludniejszym kraju świata w 2015 roku zginęło 58 tys. ludzi; podobnie było rok wcześniej. AFP zastrzega jednak, że prawdziwe statystyki mogą być inne – według Światowej Organizacji Zdrowia w 2013 r. zginęło na chińskich drogach 260 tys. ludzi, cztery razy więcej niż wynikało z informacji podawanych przez władze.
wypadek na autostradzie w chinach